Santorini czyli bieżnik z kółek
Pierwsza inspiracja była wśród prac klientów sklepu Włóczykijki - tutaj. Próbowałam początkowo skorzystać z podanych tam schemacików, ale coś mi się nie zgadzało i zaczęłam kombinować sama i szukać innych, w miarę łatwych. A może dodać więcej kółek, z różnych wzorów i kolorów? A może zrobić z nich jeszcze torbę albo chustę - mózgownica już pracowała na zwiększonych obrotach. W kółeczka można się po prostu nieźle wkręcić.
Ostatecznie wybrałam 4 motki Drops Muskat. W odcieniach niebieskiego, bo takie preferencje przyszłej właścicielki☺ Wzięłam szydełko rozmiar 4,5.
Z każdego motka wyszły 4 kółka, każde o średnicy +/- 14 cm. I tak wygląda na start moja baza kółeczkowych wzorów:
Z podwójnymi słupkami
- rząd - robimy kółeczko z 5 o. łańcuszka i zawieszamy na nim 12 słupków;
- rząd - robimy 4 o.ł. na odwrócenie rzędu + 2 o.ł., następnie w każdy sł. poprzedniego rzędu wrabiamy 1 sł. podwójny, przedzielamy 2 o.ł.;
- rząd - robimy 3 o.ł. na odwrócenie rzędu + 3 o.ł., następnie w każdy sł. podwójny wrabiamy 1 sł., przedzielamy 3 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł , następnie zawieszamy po 3 sł. na oczkach łańcuszka, przedzielamy 2 o.ł.
- rząd - 3 o.ł., następnie w każdy sł. z poprzedniego rzędu wrabiamy 1 sł., a na oczkach łańcuszka zawieszamy 3 sł.
Z dwoma rzędami dziur
- rząd - robimy kółeczko z 5 o. łańcuszka i zawieszamy na nim 12 słupków.;
- rząd - 3 o.ł. na odwrócenie rzędu, następnie w każdy sł. poprzedniego rzędu wrabiamy 2 sł.;
- rząd - 3 o.ł. na odwrócenie rzędu + 2 o.ł., następnie w co drugi słupek wrabiamy 2 sł., przedzielamy 2 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł. na odwrócenie rzędu + 2 o.ł., następnie wrabiamy 1 sł. w każdy sł. poprzedniego rzędu, przedzielamy 3 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł., następnie wrabiamy po 2 sł. w każdy sł. poprzedniego rzędu i zawieszamy po 2 sł. na oczkach łańcuszka.
Z podkładek Antoniny
U Antoniny wyszperałam ten wzór na kwiatkowe podkładki, minimalnie go zmieniłam na kółka i pod grubość włóczki.
- rząd - robimy kółeczko z 5 o. łańcuszka i zawieszamy na nim 12 słupków dzielonych 1 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł., na o.ł. poprzedniego rzędu zawieszamy 2 sł., dzielone 1 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł., na o.ł. poprzedniego rzędu zawieszamy 3 sł., dzielone 1 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł., na o.ł. poprzedniego rzędu zawieszamy 4 sł., dzielone 1 o.ł.;
- rząd - 3 o.ł., na o.ł. poprzedniego rzędu zawieszamy 2 sł., a w słupki wrabiamy po 1 sł.;
Ze świątecznej serwetki
Ostatnie koło to 5 pierwszych rzędów z wzoru na serwetkę Festive Feast, ze zbiorów Dropsa.
Jeszcze tylko zblokować na szybko żelazkiem, ułożyć puzelki w sensowną wizualnie całość i szycie 😞. (Do tego posłużyły nie odcięte nitki.)
Dziergając ostatnie kółka, akurat dokument w telewizji oglądałam o Santorini. To największa z wysp archipelagu na Morzu Egejskim, powstałego w wyniku wybuchu wulkanu. Białe ściany zabudowań kaskadowo zbiegających w stronę turkusowych wód, niebieskie dachy, błękitne niebo, malownicze skały, czarne plaże. Tak kolorystycznie i nastrojem pasowało do tego co robiłam, stąd nazwa - bieżnik Santorini.
(Przy okazji tu ciekawa relacja z podróży na wyspę sprzed roku - można zobaczyć jak pięknie wygląda prawie bezludna, bo niestety masowa turystyka psuje krajobrazy i środowisko).
Bieżnik jest dla kochanej pani doktor, żeby po pracowitym dniu poświęcania się dla pacjentów, mogła z rodziną usiąść przy stole i spokojnie napić się herbaty.
Chociaż w tak gorący dzień jak dziś poleciłabym raczej grecki hit - frappe czyli espresso z zimnym mlekiem i kostkami lodu.
Pozdrawiam Cię Asiu 💙
Bardzo ładny bieżniki, pasuje do klimatu Santorini. Byłam tam kiedyś, widziałam, polecam każdemu.
OdpowiedzUsuńSkoro byłaś tam osobiście i piszesz, że bieżnik pasuje do klimatu, to podwójny komplement :) Może kiedyś i nam uda się tam pojechać? W Grecji byliśmy tylko raz, w Attyce, i z rozrzewnieniem wspominamy ten czas.
UsuńBardzo pasuje do klimatu Santorini. Życzę Ci, żebyś osobiście się o tym przekonała. W Grecji byłam tylko raz wiele lat temu, Santorini jest wyspą, którą zapamiętuje się na zawsze.
UsuńBardzo ładne kolory i wody nieba. Takie wakacyjne. Super prezent, lubię takie dostawać, od serca. Pozwolisz, że skorzystam ze schematów robiąc prezentowe podkładki;)))
OdpowiedzUsuńBierz co chcesz, służę uprzejmie ;) Dziergadełka na stół są w sumie optymalne na prezent, nie trzeba się stresować rozmiarami, szczególne jeśli ma to być niespodzianka.
UsuńReniu - jesteś mistrzynią w robieniu niebanalnych bieżników i serwetek! Ten jest po prostu fantastyczny! A ja sobie uświadomiłam dzięki temu wpisowi, że brakuje mi podkładek pod kubki! Należy zrobić jak najszybciej :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJoanno - dziękuję za pochwały, ale z tą mistrzynią to przesadziłaś! De facto to mój pierwszy bieżnik :) A podkładek - nigdy dość.
Usuń