Sweterek z choinką
Święta, Święta i … już po Świętach! Dużo tego było - Boże Narodzenie, potem Nowy Rok i jeszcze 3 Króli. A ja nawet życzeń szanownym czytelnikom nie złożyłam 😟 Niniejszym nadrabiam obsuwkę:
Życzę Wam spokoju w domu, pokoju w sercu, zdrowia, radości i miłości. Oraz nieustającej kreatywności!
Jako dziecko bardzo lubiłam dekorować drzewko. Oprócz tego w rodzinnym domu, pomagałam przystrajać także u kuzynek i koleżanek, taką miałam frajdę. To nastawienie zaczęło się zmieniać, gdy założyłam rodzinę i pojawiały się dzieci. Tyle rzeczy na głowie i jeszcze ta choinka! Dzieci oczywiście do ubierania chętne, ale po zawieszeniu kilku bombek i gwiazdek, ręce im jakoś mdleją, zapał słabnie i matka sama musi dokończyć. Z widmem rozbierania, porządkowania, zamiatania igieł…
Na szczęści tym razem choinkę mamy niedużą ;)
Z tej w kolorze malinowym moja mama miała rozpinany sweter, z zielonymi i czarnymi paskami z przodu, jak sobie przypominałyśmy, bo wyrób się nie zachował. Włóczki w sumie 300 g. Na dziecięcy ubiór w sam raz, a barwa i bożonarodzeniowy czas narzuciły pomysł o świątecznym sweterku właśnie, który po roku udało mi się zrealizować. Składu włóczki nie mogłam się dopatrzeć, jakoś dziwnie zaszyfrowany. Wnioskuję, że to mieszanka włókien naturalnych i syntetycznych, bo włosek jest, blokowało się dobrze, ale i połyskuje sztucznym.
Wzór inspirowany TYM - motyw choinki jak dla rozm. M oraz pomysł na konstrukcję.
Przerabiałam na drutach 4,5 zaś ryżowe listwy na drutach 4.
Dekoracja choinki: gwiazdka wg. tego schematu, łańcuszek z żółtej bawełny z dodaną złotą nitką oraz gotowe pomponiki.
Tutaj dodatkowo zdjęcia z choinką w domu znajomych, bardzo stylową, przystrojoną w szydełkowe cudeńka, które wykonała mam pana domu.
Uroczy sweterek a takie znaleziska cieszą , ubierać choinkę lubię ale rozbierać już nie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam Cię Ula! :)))
UsuńFajny sweter z choinką. Dużo zdrowia i kreatywnych chwil w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńFajny sweter z choinką. Dużo zdrowia i kreatywnych chwil w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)))
UsuńCzar ubierania choinki dziwnie działa na dzieci, najpierw szalony entuzjazm a potem nagłe i szybkie omdlenie, oddalenie, dobrze to znam;-) Choinka na sweterku urocza, tak jak cały sweterek razem z historią rodzinną i kominem. I dodam jeszcze, że dla mnie jest dużo piękniejszy niż pierwowzór, jednak trudno zaprzeczyć że ten Drops jest przyjacielem dziewiarki, tyle inspiracji można tam znaleźć. Pozdrawiam serdecznie, paa
OdpowiedzUsuńDziękuję Mario za odwiedziny i wspólne chwile na blogach :))) Drops zdecydowanie przyjacielem dziewiarki i ja nawet nie wstydzę się przyznać, że jestem "dropsiarą" ;)))
UsuńDziękuję za życzenia. Twój sweterek wydaje się ładniejszy od pierwowzoru. Ładnie rozmieściłaś pomponiki i w całości pięknie się prezentuje - gratulacje.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne odwiedziny na blogach i za miłe uwagi odnośnie sweterka :)
UsuńTakie niespodzianki, szczególnie w okresie Świąt, to musi być sprawka Świętego Mikołaja. :)
OdpowiedzUsuńSuper choinkowy sweterek. :)
Dziękuję za życzenia :)
Tobie i Twoim bliskim życzę dobrego 2025 roku. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję Splociku za życzenia i wspólny czas na blogach :))) Mikołaj lubi sprawiać niespodzianki, warto mieć oczy szeroko otwarte ;)
UsuńŚwietny sweterek
OdpowiedzUsuńDzięki Asia! Pozdrawiam :)
Usuńnice
OdpowiedzUsuń