Jesienne dodatki
Jesień już się wyzłociła, opadły z drzew liście. Zrobiło się mgliście, dżdżyście ...
Ostatnia chwila, by zaprezentować jesienne dodatki.
Ostatnia chwila, by zaprezentować jesienne dodatki.
Torba jesienna
Sznurek: Hooked Wavy Blends, kol. antracyt. Zrobiłam z niego rok temu torbę heksagon, ale wbrew przewidywaniom nie starczyło mi już na kolejną sześciokątną. Przerabiałam szydełkiem rozm. 6
Wzór na torbę: wg. filmiku Joli Mazurek. Przerobiłam na taką wysokość ile było sznurka, a uszy miałam gotowe, z eko skóry. Zeszyt A-4 się spokojnie zmieści :)
Aplikacje: bawełna Drops Safran. Przerabiałam szydełkiem 3,5. Aktywne linki do wzorów, z których korzystałam, kolejno tutaj:
Chusta "Close to You"
To stosunkowo łatwy projekt z 1 motka (100 g), którym w sierpniu, na Instagramie zainteresowała mnie Marta - tutaj jej blogowa prezentacja. Świetna robótka na podróż! Zaczęłam ją w pociągu, w drodze na Drotozlot, a potem, tak w międzyczasie, kontynuowałam, to tu to tam, więc na przykład mogłam urobek sfotografować na krzewie ognika, rozpalonym powoli zachodzącym słońcem. Bo jak już chusta gotowa, niekoniecznie się trafi takie ujmujące tło z kaskadą żółtych korali. W porównaniu z innymi zdjęciami widać też na chuście rozmaitość odcieni, zależnie od oświetlenia.
Włóczka: Mirella, 100% merynos. Nabyłam ją na ubiegłorocznym Druotozlocie, czyli historia zatoczyła koło, a włóczka na chwilę wróciła na targi ;)
Druty: 4.
Wzór: "Close to You" autorstwa Justyny Lorkowskiej (darmowy).
Wymiary - chusta ma długość 180 cm, a w najszerszym miejscu 38 cm.
Właściwie to taki szal ;)
Komplet z aplikacjami
Włóczka: Drops Fabel, kol. 602 (srebrny lis) oraz resztki w kolorach czerwonym, czarnym i grafitowym.
Druty: rozm. 3. Aplikacje robione szydełkiem 3.
Wzór: własny, kombinowany.
Mitenki mają ściągacz 2x2 w mankiecie, kciuk z klinem, zakończenie to po prostu oczka zamknięte na prawo. Czapka ma podwójną listwę zamiast ściągacza. Nabrałam oczka na 2 druty, wysunęłam jeden i przerabiałam na okrągło dżersejem. Po przerobieniu 10 cm złożyłam listwę na pół i przerabiałam oczko z drutu razem z oczkiem podebranym z początkowego okrążenia. Pierwsze oczko pierwszego okrążenia miałam oznaczone markerem, żeby nie pomylić, gdzie zacząć podbieranie. Tak to wygląda na lewej stronie:
Po zblokowaniu dzianin zostały przyszyte aplikacje w kształcie kółek i liści oraz wyszyte linie imitujące gałązki.
Wszystkie prace poszły na wynos. Torba poleciała aż do Australii! Zastanawiające, jak się jej wiedzie, bo tam przecież upalne lato teraz 😎
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarze są sposobem komunikacji z czytelnikami i zawsze bardzo mnie cieszą !!! Uprzedzam jednak, że komentarze zawierające linki, reklamy i autopromocje będą usuwane.